- Może widziałeś chomika jak trzyma w policzkach swoje zapasy? Pokaż jak wyglądał.
- Robimy z buzi duży balon. Powoli wypuszczamy z niego powietrze (albo nagle pęka).
- Mamy buzię spuchniętą jak balonik:
– A teraz jest spuchnięta z lewej (z prawej) strony.
– Na dole (u góry). (Przy zaciśniętych wargach nabieramy dużo powietrza tworząc balon. Następnie pod górną i dolną wargę). - Dmuchamy na talerzyk zrobiony z dolnej wargi.
- Chudniemy (wciągamy silnie policzki do wewnątrz tak, by ściśle obejmowały zęby, Tworząc wklęśnięcie).
- Rybce brakuje powietrza (przy zaciśniętych zębach maksymalnie otwieramy wargi).
- Co się stało z naszymi ustami? Raz są z jednej strony twarzy raz z drugiej. Jak się nam nie będzie podobało – wrócą na swoje miejsce. (Wargi i policzki silnie ściągamy raz w lewo, raz w prawo).
900 Liczba odwiedzin, 4 Dzisiaj